piątek, 27 lutego 2009

Salon według Krzysztofa Chrustalewa

Lubicie polskich projektantów? Głupie pytanie, bo dopiero raczkujemy w tej dziedzinie, ale przyznać trzeba, że z każdym rokiem jest pod tym względem coraz lepiej.
Zanim przearanżujemy własne mieszkanie, warto poszukać inspiracji w kolorowych magazynach czy internecie. Jest to o tyle wygodne, że online możemy zapoznać się z dorobkiem i dotychczasowymi realizacjami czy projektami dekoratorów wnętrz.
Poszukując pomysłu na salon, trafiłam na projekty Krzysztofa Chrustalewa, działającego na terenie Otwocka. Prowadzi on własną firmę, której motto zawiera się w słowach:
"Dom to nie tylko mieszkanie czy budynek, ale cała otaczająca go przestrzeń, w której przeżywa się najważniejsze epizody swojego życia".
Domeną firmy jest kompleksowa aranżacja, od projektu po wyposażenie wnętrz, łącznie z dostawą mebli, tapet, tkanin i innych materiałów wykończeniowych. A wszystko to od renomowanych producentów, nie tylko krajowych, ale i zagranicznych: z Włoch, Hiszpanii, Francji czy Niemiec. Realizowane projekty zaspokoją zapewne wszelkie gusta i guściki, bo Chrustalew sięga po inspiracje klasyczne równie często, co po nowoczesne. Wystarczy rzucić okiem.





Tu zaś znajdziecie inne pomysły na aranżację wnętrz.

Brak komentarzy: