czwartek, 30 sierpnia 2012

Promocja nowego katalogu IKEA


Od kilku dni dostępny jest już kolejny katalog IKEA. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie towarzysząca mu promocja, ale o tym za chwilę...


Co znajdziemy w środku? Hmmm... Przyznam, lekko się rozczarowałam. Dlaczego? Wprawdzie to meble, które masowo trafiając pod strzechy  jako identyczne, seryjne egzemplarze, zabijają - niczym za komuny - kreatywność i indywidualizm. Docenić je jednak wypada za przemyślane rozwiązania w kwestii przechowywania czy organizowania przestrzeni kuchennej, a także za ciekawe pomysły dla małych pokoi.

Tymczasem szybkie przejrzenie katalogu IKEA w poszukiwaniu tego typu nowości zawodzi. Dominują tekstylia: poszewki, pościel, poduszki, zasłony, narzuty, pledy, chodniki oraz uzupełniające ofertę dodatki dekoracyjne. Czy też macie wrażenie, że projektantom IKEI zabrakło tym razem inwencji?



Trudno jednak odmówić rozmachu, z jakim ruszyła promocja nowego katalogu. Przede wszystkim, jego ukazanie zbiegło się w czasie z udostępnieniem wersji interaktywnej, którą można pobrać na smartfony i tablety.

Z kolei w Łodzi, mieście znanym ze swoich tradycji włókienniczych, w dniach 22.08-23.09.2012 wprowadzeniu nowego katalogu towarzyszy Festiwal Dobrego Wystroju IKEA. Przy tej okazji obejrzeć można niezwykłą wystawę tekstyliów IKEA w Textorial Parku przy ulicy Fabrycznej 17. Wystawa będzie czynna do niedzieli, 26 sierpnia. Ponadto na najbliższy miesiąc łódzki sklep IKEA przemieni się w prawdziwą, wielobarwną, wzorzystą i bardzo przytulną krainę...

Dla odmiany po Poznaniu, w ramach promocji nowego katalogu, jeździ specjalny, kolorowy tramwaj IKEA. Podróżni z pewnością docenią znaczenie tekstyliów, dzięki którym ten niecodzienny środek transportu zyskał miękkie fotele, poduszki i nawet firanki w oknach...

Fot. mmpoznan.pl

2 komentarze:

Justyna pisze...

Chyba się nie zgodzę z tym zarzutem iż produkty Ikei zabijają kreatywność i indywidualizm bo w przeciwieństwie do pozostałych salonów meblowych gdzie niemal wszystko wygląda tak samo jak w salonie innej firmy obok to w Ikei różne serie można ze sobą wymieszać i zagrać dodatkami, co do katalogu to bardzo się zgadzam – niczym nie zaskoczył. Moim jednak skromnym zdaniem Ikea góruj nad innymi salonami meblowymi za wiele ciekawych rozwiązań dla małych mieszań oraz dodatki, nie zawsze po wygórowanej cenie. Co mnie zachwyciło w produktach? - prostota mebli i fantastyczne kolory.

Modern Lokum pisze...

Co i tak nie zmienia faktu, że w polskich domach Ikea rządzi, bo w każdym domu trafimy albo na charakterystyczny stolik albo na krzesła czy półki. Oczywiście meble (i temu nie zaprzeczam)są ładne, funkcjonalne i przemyślane. Ale osobiście zaczynam tęsknić za czymś z tzw. duszą. Pokój urządzony od A do Z w IKEA wydaje mi się plastikowy. Nie wiem, czy słusznie, ale mam wrażenie, że nowa tekstylna kolekcja miała to zmienić...