środa, 25 marca 2009

Stare jak nowe, bo kolorowe - na wiosnę

Będąc dzieckiem lubiłam buszować po starych strychach, najczęściej w domu dziadków. Strasznie odpowiadało mi oglądanie wyniesionych tam starych mebli: kołowrotków, dziwacznych stojaków pod kwiaty, krzeseł, szaf itp. Tak, strych był w tym sensie mocno pojemny...

A przypomniałam sobie o tym, oglądając prace włoskiej projektantki, Silvii Zacchello. Popatrzcie, jak przywraca ona świetność starym meblom, a raczej jak tchnie w nie nowe życie.













Jak widać, odrestaurowane i pomalowane akrylową farbą meble, czerpią inspirację z pop-artu. Żywiołowa dynamika mebli z odzysku z pewnością odświeży na wiosnę każde wnętrze. Może taka forma sztuki i was zainspiruje do zmian w pokoju?

Źródło: www.silviazacchello.com

Brak komentarzy: