poniedziałek, 7 grudnia 2009

Rowerowa hybryda fotelem?

Nie rozstajesz się z rowerem, a jazda na nim sprawia ci od lat niesamowitą frajdę? A może kilka zużytych sztuk poniewiera się w twojej piwnicy czy garażu, w oczekiwaniu na błysk inwencji? Tej trudno chyba odmówić projektantom tego niezwykłego siedziska.



Jak powstało? Wystarczyło pozbierać stare siodełka rowerowe z okolicznych sklepów w Hackney i zamocować na dwóch równie sfatygowanych kołach...







Proste? A wiecie, ile coś takiego kosztuje? Przyznam, że nieomal padłam trupem, bo 500 GBP to chyba jednak przesada, nawet jeśli to produkt iście designerski.

Źródło: LulaDot

Brak komentarzy: