Zetknęliście się z teorią, jakoby posiadanie książek nie było modne? O tym, że czytanie też nie, to nawet nie pytam... Często jednak nawet jeśli ktoś nie czytał, lubił pochwalić się swoim zbiorem przed znajomymi.
A teraz chwila prawdy o mnie... Książki mogłabym kupować nałogowo. Ostatnio, mogłabym, gdybym miała, gdzie je trzymać. Tymczasem dotychczasowe zbiory (o zgrozo!) zalegają w piwnicy i czekają na zmiłowanie oraz biblioteczkę w pokoju...
Co mi się marzy? Ot, takie niby zwykłe półki, jak te z kolekcji NESTOS. Problem w tym, że ta biblioteka, składająca się z 43 elementów oraz dwóch par drzwi przesuwnych, o wymiarach: 483 cm (długość) x 40 cm(głębokość) x 259 cm(wysokość) kosztuje (bagatela!) 22 700 zł. Nie uważacie, że trochę drogo?
A teraz chwila prawdy o mnie... Książki mogłabym kupować nałogowo. Ostatnio, mogłabym, gdybym miała, gdzie je trzymać. Tymczasem dotychczasowe zbiory (o zgrozo!) zalegają w piwnicy i czekają na zmiłowanie oraz biblioteczkę w pokoju...
Co mi się marzy? Ot, takie niby zwykłe półki, jak te z kolekcji NESTOS. Problem w tym, że ta biblioteka, składająca się z 43 elementów oraz dwóch par drzwi przesuwnych, o wymiarach: 483 cm (długość) x 40 cm(głębokość) x 259 cm(wysokość) kosztuje (bagatela!) 22 700 zł. Nie uważacie, że trochę drogo?
Główne półki biblioteki są wykonane z paneli drewnianych malowanych na kolor biały matowy. Drzwi przesuwane wykonane ze szkła, malowane we wzory kwiatowe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz